Dwudziestolatki

Życie jest piękne, prawda znana nie od dziś, co do której większość z nas nie ma żadnych wątpliwości. Rodzimy się, kochamy, marzymy. Każde z nas ma tylko jedno życie i decyzja w jaki sposób je przeżyje należy tylko i wyłącznie do niego.
Warto robić to co się lubi, spędzać czas z ludźmi, których się kocha i nie przejmować się złośliwymi opiniami innych osób…
Życie jest bardzo krótkie, dzień za dniem mija, rok za rokiem… Jeśli na czymś nam zależy, trzeba próbować. Nawet jeśli poniesiemy porażkę, nie będziemy żałować całe życie, że nie skorzystaliśmy z okazji lub zastanawiać się co by było gdyby….
Taką odwagę posiadają dzieci. Dorośli zazdroszczą im bycia szczerym i mówienia bez skrępowania co myślą. Co ciekawe, każdy z nam kiedyś był takim dzieckiem…. Bezgranicznie ufającym, nieprzejmującym się opinią innych brzdącem. Maluchem, który bez najmniejszej krępacji potrafił wytknąć najmniejsze błędy, nie zdając sobie sprawy, że tak „nie wypada”. Dzieciństwo to najpiękniejszy okres w życiu człowieka. Czas zabawy, beztroski, radości.
Dzieci szybko rosną i nim się człowiek obejrzy, w domu pojawia się nastolatek. Z dużymi wymaganiami, młodzieńczym buntem i gotową odpowiedzią na każde pytanie. Wiecznie niezadowolony, obrażony. A rodzic nie potrafi zrozumieć co się dzieje, bo pamięta jaki piękny świat gdy się ma 20 lat.
Brak zobowiązań, kredytu, obowiązków. To wiek, kiedy powoli wkracza się w dorosły świat, jednak wciąż przy ogromnym wsparciu mamy i taty.
Kiedy się ma 20 lat każdy zawód miłosny traktuje się jakby był zapowiedzią końca świata. Każde niepowodzenie to wielka tragedia. Starsze osoby doskonale wiedzą, że nic nie uczy lepiej, niż kolejne doświadczenia.
Bo życie to zbiór doświadczeń, miłych wspomnień, ale też tych, o których czasem chciałoby się zapomnieć. Im więcej lat mamy, tym bardziej to dostrzegamy. I większy bagaż dźwigamy.
Mówisz „ jaki piękny świat gdy się ma 20 lat”, ale uroki tego czasu doceniasz dopiero mając trzydziestkę lub czterdziestkę na karku.
A przecież mając 20 lat można wszystko. Można legalnie wyjść z kolegami do baru na piwo i zapalić papierosa. Można iść do pracy i zacząć budować własną niezależność. Można głosować w wyborach. Założyć własną rodzinę. Świat stoi przed Tobą otworem!
Nikt już nie traktuje Cię jak dziecko, a jednak nadal mieszkasz z rodzicami, którzy z opiekunów stają się godnymi uwagi i rozmowy ludźmi. Kiedy przestają zwracać uwagę na każdym kroku, dostrzegasz, że to całkiem pozytywni ludzie.
Warto już wtedy pomyśleć – jaki piękny świat gdy ma się 20 lat, bo nigdy już nie będzie okazji wrócić do tych czasów.
To również czas kiedy podejmujemy ważne decyzje – niektóre z nich zaważą na całym naszym życiu, warto więc dobrze je przemyśleć, aby wybrać to co najlepsze.
Iść na studia czy może stawiać pierwsze kroki w karierze zawodowej? Jedno nie wyklucza drugiego. Nic tak nie uczy organizacji czasu, jak łączenie pracy z obowiązkami na uczelni. Nikt nie mówił, że będzie łatwo, ale warto próbować. Życie jest jedno, nie prześpijmy go.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here